poniedziałek, 3 maja 2010

3 maja 2010
wreszcie koniec tej żałosnej majówki. na przyszłość: autoportret w skoku z samowyzwalaczem - nie tak łatwe jak mogłoby się wydawać.
bluzka atlantic
reszta z szafy

4 komentarze:

  1. Ej no fajnie, tylko kobieto proszę bez laczków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zwykle chodzę boso, ale chłodna ta cała majówka była.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne kapcie...

    OdpowiedzUsuń
  4. o, widzisz, niektórym kapcie się podobają :)

    OdpowiedzUsuń